Dokładnie, jeśli nie znajdzie się chętny na pracę bez umowy to będą musieli je dawać. Dlaczego bez nazwy lokalu??? Piszcie te nazwy, klienci mają prawo wiedzieć które knajpy mają pracowników na...
rozwiń
Dokładnie, jeśli nie znajdzie się chętny na pracę bez umowy to będą musieli je dawać. Dlaczego bez nazwy lokalu??? Piszcie te nazwy, klienci mają prawo wiedzieć które knajpy mają pracowników na lewo bez książeczek sanepidowskich! Bo kontrole z sanepidu to sobie można między bajki włożyć, my zawsze wiedzieliśmy kiedy będzie i się tego dnia ładnie wszystko ustawiało a babki dostawały w łapę i po problemie
zobacz wątek