Re: Blaski i cienie macierzyństwa - czyli cała prawda o tym stanie... ;)
Zgadzam się z Izą, wiele zależy od dziecka - mój synek również jest bardzo grzecznym dzieckiem, od początku przesypiał nam całe noce, więc nie było z nim problemów i dzięki temu nie czułam się...
rozwiń
Zgadzam się z Izą, wiele zależy od dziecka - mój synek również jest bardzo grzecznym dzieckiem, od początku przesypiał nam całe noce, więc nie było z nim problemów i dzięki temu nie czułam się zmęczona, wkurzona itp. Aż boję się pomyśleć, jakie będzie drugie - bo podobno często jest tak, że jak jedno aniołek, to drugie daje popalić i na odwrót;)
zobacz wątek
14 lat temu
MamaPiotrusia:)