Odpowiadasz na:

Re: Blaski i cienie macierzyństwa - czyli cała prawda o tym stanie... ;)

O matko, umęczyłam się z tą ankietą jak chłop za pługiem. A co mnie obchodzi, jak kto mnie ocenia jako matkę? Rzadko o tym myślę, raczej przy okazji jakiś kompletnie odjechanych, anegdotycznych... rozwiń

O matko, umęczyłam się z tą ankietą jak chłop za pługiem. A co mnie obchodzi, jak kto mnie ocenia jako matkę? Rzadko o tym myślę, raczej przy okazji jakiś kompletnie odjechanych, anegdotycznych zdarzeń, a nawet wtedy mam to gdzieś.

Według mnie to najmniej ważna sprawa, ale zawsze wałkowana na forach "ktoś śmiał mnie OCENIĆ!"

zobacz wątek
14 lat temu
~Agatha

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry