Re: Blaski i cienie macierzyństwa - czyli cała prawda o tym stanie... ;)
To tak jak mój :D pamiętam, że raz nabrałam z samochodu (sama byłam z młodą) tyle rzeczy, że jak dochodziłam do klatki aż mi się nogi trzęsły. Młoda wtedy mi jeszcze zasnęła więc niosłam siaty,...
rozwiń
To tak jak mój :D pamiętam, że raz nabrałam z samochodu (sama byłam z młodą) tyle rzeczy, że jak dochodziłam do klatki aż mi się nogi trzęsły. Młoda wtedy mi jeszcze zasnęła więc niosłam siaty, które mi ciągle spadały a jak się schylałam to młodej głowa latała - bo spała...następnego dnia aż zakwasy miałam :D
zobacz wątek
14 lat temu
malgocha85@op.pl