Re: Bo jestem za gruba.. Poradźcie.
nie uwierzę w to, że można być szczęśliwym będąc otyłym, i twierdzić, że się to zaakceptowało, i pogodziło z tym.
Uświadomcie sobie to, że to nie chodzi o walory estetyczne tylko o wasze...
rozwiń
nie uwierzę w to, że można być szczęśliwym będąc otyłym, i twierdzić, że się to zaakceptowało, i pogodziło z tym.
Uświadomcie sobie to, że to nie chodzi o walory estetyczne tylko o wasze zdrowie. Ja pochowałam osobę z rodziny w bardzo młodym wieku która też była otyła i twierdziła, że to wspaniałe. Szkoda , że nie zobaczy swoich wnuków , a żonę zostawił sam ze wszystkim.
Nienawidzicie diet? nikt wam nie każe być na diecie, nie ma na świecie skutecznej diety a wiecie czemu? bo dieta trwa określony czas, a tu trzeba zmienić swoje nawyki żywieniowe na zawsze.
nienawidzicie ćwiczeń? nie dziwię się, mając taką tuszę można dostać zawału wchodząc na pierwsze piętro. Ale można zagryźć zęby i znaleźć formę aktywności, która da wam przyjemność, a gwarantuję, że jak zobaczycie efekty to zaweźmiecie się 2 razy bardziej.
zobacz wątek