> Moja kuchenka chodzi na LPG
Miałęm kiedyś pomysla, żeby pociagnąć rurki i postawić na podwórku jakąś samochodową butlę LPG, której homologacja się skończyła. Takie butle są dostępne...
                        rozwiń                    
                    
                        > Moja kuchenka chodzi na LPG
Miałęm kiedyś pomysla, żeby pociagnąć rurki i postawić na podwórku jakąś samochodową butlę LPG, której homologacja się skończyła. Takie butle są dostępne za darmo a LPG na stacji jest 2-2,5x tańszy niż kupowany w butlach. Ale szybko mi przeszło. 
Poza samą fatygą targania butli, koszt jest pomijalny. Obecną napełniałem jakoś wiosną. A sporo gotuję i przetwory robię (niektóre nawet nieco za długo :D
Ale...
Liczyłem parę lat temu koszt ogrzewania chaty lpg. takim zwykłym, tankowanym na stacji paliw, bo nie mam bladego pojęcia, ile kosztuje taki "fachowy", z dużym zbiornikiem na podwórku.
Nie wiem, czy relacje cenowe się nie zmieniły, ale wówczas wyszło mi, że jest to cenowo porównywalne z gazem ziemnym. A ok. 3x taniej niż prądem.
Dziekujemy Wam, panie Pawlak... i tobie, Rudy... :D
                    
                    zobacz wątek