Widok
To jest kwestia dobrego radcy broniącego interesu gminy, skoro brak takowego to nic się nie zmieni. Niedoprecyzowane przepisy wykorzystuje pseudo deweloper i buduje te gnioty. Podpowiem -gmina nie powinna wydać pozwoleń na budowę wskazując na wydajność infrastruktury, i tak można podpowiadać, tylko czy gminie na tym zależy....
Pozwolenia na budowę sa w gestii powiatu. Który swoją drogą wydaje je z kosmicznym opóźnieniem. Jednak da się zauważyć zależność, że jak ktoś występuje o pozwolenie na budowę np dwóch, lub więcej budynków mieszkalnych (czytaj, pseudo-deweloperzy) to jakoś procesowanie wniosków sprawniej idzie.
Patologia urzędowa, goni patologię urzędową.
Patologia urzędowa, goni patologię urzędową.
Budują te bloki bez garażu, podwórka, a potem właściciele stawiają swoje samochody na ulicach, ciężko przejechać. Mają zwykle po 2 samochody, robią sobie parking z drogi. Powinny się sypać mandaty. To samo tyczy się szeregowców z ciasnym podjazdem. Ludzie powinni się zastanowić co kupują i jak będzie wyglądała ich rzeczywistość po zamieszkaniu
Tak to jest jak ktoś chce sobie podarować odrobinę "luksusu" mieszkania na przedmieściach po taniości. Człowiek ogarnął kupno działki potem w pocie zorganizował budowę domu, obrobił przy nim, aby wyglądało to jakoś, a tutaj ponastawiają kurników a przed budynkami kongo. Zobaczycie jak to będzie za 10 lat wyglądało. Nie oceniam ludzi, którzy kupują te cuda. Ja bym wolał kupić mieszkanie niż mieć 200 metrów działki o szerokości 10 metrów. Jednak głównie gmina i starostwo nie pilnują ładu przestrzennego no i mamy to co mamy. Mam nadzieje, że działki na tyle pójdą w górę, że się ci "byznesmeni od budowlanki" wyniosą gdzieś, albo chociaż zaczną stawiać coś co nie wygląda jakby 20 pseudodeweloperów złożyło się na jeden projekt w Archonie.
Druga sprawa, to to że infrastruktura sanitarna, wodociągowa, energetyczna nie będzie w stanie udźwignąć takiego zagęszczenia ludności. Co innego jedna rodzina na 1000mkw. a co innego 3 rodziny na 500 metrach. To nie jest miasto tylko wieś.
Druga sprawa, to to że infrastruktura sanitarna, wodociągowa, energetyczna nie będzie w stanie udźwignąć takiego zagęszczenia ludności. Co innego jedna rodzina na 1000mkw. a co innego 3 rodziny na 500 metrach. To nie jest miasto tylko wieś.
Gmina tworzy Plan Zagospodarowania Przestrzennego lub przy jego braku wydaje Warunki Zabudowy. Za wydanie pozwolenia na budowę odpowiada powiat. Nie ma czegoś takiego jak dogadanie się powiatu z gminą, że ten projekt będzie zatwierdzony a kolejny nie - to by była skrajna uznaniowość. Jeśli projekt spełnia warunki MPZP lub WZ to powiat łaski nie robi - zgodę wydać musi.
Na tyle na ile orientowałem się w gminie, to planiści nie chcą dopuścić do zBaninienia Bojana, po prostu nie przewidzieli tego, że deweloperom nie zależy na wyglądzie czy komforcie a jedynie maksymalizacji ilości metrów użytkowych powierzchni mieszkalnej. Tutaj się kłaniają niedociągnięcia w prawie budowlanym umożliwiające budowę więcej niż jednego bliźniaka na jednej działce budowlanej i późniejszy podział tej działki, nawet jeśli kłóci się to z założeniami planu miejscowego.
Na tyle na ile orientowałem się w gminie, to planiści nie chcą dopuścić do zBaninienia Bojana, po prostu nie przewidzieli tego, że deweloperom nie zależy na wyglądzie czy komforcie a jedynie maksymalizacji ilości metrów użytkowych powierzchni mieszkalnej. Tutaj się kłaniają niedociągnięcia w prawie budowlanym umożliwiające budowę więcej niż jednego bliźniaka na jednej działce budowlanej i późniejszy podział tej działki, nawet jeśli kłóci się to z założeniami planu miejscowego.
A tak z innej beczki. Czy nowe osoby, które wybudowały domy lub kupują od deweloperów nie powinny partycypować w koszcie dróg które otrzymali w prezencie ??? Za te pieniądze można by było porobić dalsze odcinki. W okolicach ulicy na Dambnik postawiono lub jest w trakcie budowy około 20 domów ?? Co o tym sądzicie
Bojano się rozbuduję i to jest nieuniknione. Nigdzie nikt nie pisał o obawie przed rozbudową, tylko o ładzie przestrzennym i estetycznym miejscowości( a raczej jego aktualnym brakiem związanym z dziurą prawną w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego) oraz troską o to że infrastruktura nie wydoli.
Polecam zainteresować się tym co się dzieje w Baninie. Bojano zmierza ku temu samemu. Jak ktoś tylko traktuje swoje 4 kąty jak cały świat i go nic dookoła nie obchodzi, czy mu wybudują oborę,fabrykę, szeregowce czy blok pod nosem czy najbliższym sąsiedzctwie to niech nie krytykuje innych, że mają obawy o takie rzeczy.
Polecam zainteresować się tym co się dzieje w Baninie. Bojano zmierza ku temu samemu. Jak ktoś tylko traktuje swoje 4 kąty jak cały świat i go nic dookoła nie obchodzi, czy mu wybudują oborę,fabrykę, szeregowce czy blok pod nosem czy najbliższym sąsiedzctwie to niech nie krytykuje innych, że mają obawy o takie rzeczy.
Po co porownywac fabryke itd z szeragami? Jest w ogole co porownywac? Sama mieszkam w domu, dookola otaczaja mnie w wiekszosci szeregi i jakos nie mam z tym problemu. Dlaczego ci co mieszkaja w zabudowie wolnostojacej uwazaja sie za lepszych od tych co mieszkaja w szeregach? Zupelnie nie moge tego pojac. Ład przestrzenny nie byłby zachowany, gdyby w Bojanie wybudowano bloki. Nowe szeregi, ktore powstaja estetycznie wpasowuja sie w zabudowe. Nie raża barwy, wysokosci budynkow, ani tez odleglosci od sasiednich zabudowan. Najwyrazniej ktos szuka dziury w calym.
Zgadzam sie. Jeśli ktoś nie bierze pod uwagę, że działki przy lesie, czy przy jego działce pozostana niezagospodarowane juz na zawsze to ma problem z wyobraznia i myśleniem. Tymbardziej, że Bojano jak widać wciaż sie buduje i przez najblizsze lata tez bedzie sie budowalo. Pozostaje tylko przestac narzekac i cieszyc sie tym co sie ma
A ja jestem innego zdania. Powinno się podnosić takie tematy. Bo za 10 lat, ktoś wpadnie na pomysł, usunięcia z MPZP zapisu o wysokości budynków i zaczną nam bloki stawiać, których de facto namiastka koło biedronki już powstaje. Jak ktoś lubi bezczynnie siedzieć i mu nic w życiu nie przeszkadza dookoła to jego sprawa. Jak inni troszczą się o swoją miejscowość to proszę nie twierdzić, że trzeba się cieszyć tym co się ma. To paplanina kogoś, kto ma ambicje na poziomie ameby albo traktuje miejsce gdzie mieszka tylko jako sypialnie i nic więcej go dookoła nie obchodzi.
Psy szczekają a karawana jedzie dalej . Czekam na Pana / Pani działania tylko szybko co tych bloków nie postawili jeszcze .
Droga przebiegająca przez Bojano zła , maszty od operatora złe , bliźniaki złe . A prawda jest taka że 30 procent aktywistów Bojana to osoby dużo gadające a mało robiące . Polska wieś się zmienia szczególnie ta na przedmieściach dużego miasta tak po prostu jest. Swoją drogą nie mogę tego pojąć większość niepopularnych decyzji jest zwalane na gminę ( może i słusznie oni są mega skorumpowani) ale dlaczego nie ma realnego kandydata i ruchu który mógł by wygrać wybory z Bojana . No przepraszam Bojano jest wiele większe od Kielna i spokojnie mogło by zagłosować na kogoś "swojego" . A tymczasem pozostaje filozofowanie na temat bliźniaków i tego jak to one są tanim schronieniem dla biedoty .... żałosne . Jak ktoś coś buduje a ktoś to kupuje to dajcie spokój prawo rynku.
Droga przebiegająca przez Bojano zła , maszty od operatora złe , bliźniaki złe . A prawda jest taka że 30 procent aktywistów Bojana to osoby dużo gadające a mało robiące . Polska wieś się zmienia szczególnie ta na przedmieściach dużego miasta tak po prostu jest. Swoją drogą nie mogę tego pojąć większość niepopularnych decyzji jest zwalane na gminę ( może i słusznie oni są mega skorumpowani) ale dlaczego nie ma realnego kandydata i ruchu który mógł by wygrać wybory z Bojana . No przepraszam Bojano jest wiele większe od Kielna i spokojnie mogło by zagłosować na kogoś "swojego" . A tymczasem pozostaje filozofowanie na temat bliźniaków i tego jak to one są tanim schronieniem dla biedoty .... żałosne . Jak ktoś coś buduje a ktoś to kupuje to dajcie spokój prawo rynku.