Bolące stawy :(

Preparaty zawierające glukozaminę. Dostępne bez recepty w każdej aptece.

Babeczka w aptece popytała mnie co, jak, dlaczego i poleciła mi preparat Zinaxin. Przeczytałam ulotkę, skład to w większości właśnie glukozamina. Może używaliście tego?

Pliszka, mój ojciec bierze zinaxin, polecono go mu na złagodzenie bólu stawów, w końcu facet jest już wiekowy :). Preparat ten chroni chrzastke stawowa przed zmianami zapalnymi i bolem, podobno działa, a to jest w sumie najważniejsze. Jest to srodek dla doroslych, wiec pewnie odpowiedni jest dla kazdego wieku :)

żelatynka? hmm... babcine sposoby nie zawsze najlepsze. Jak zauważył Cross, polecam nabycie w aptece preparatu typu arthrotec iitp. na wzmocnienie stawów, efekty widoczne po około 1-3miesięcy terapii. W razie nie ustępowania bólu bezwzględnie - wizyta u reumatologa/ortopedy.
jeśli nie jesteś chuderlakiem, to miej na względzie że dodatkowe kilogramy dodatkowo obciążają stawy i kręgosłup, więc ruch należy dawkować. nie przemęczaj organizmu i szkieletu - ale! ruch Okej:) to zdrowie, jak najbardziej popieram!

Witam
w tym przypadku
1) przed wysiłkiem rozgrzewka wszystkich stawów,
2) rozciaganie powolne we szystkich kierunkach - takze po wysilku
3) mozna wspomagac diete np preparatem arthroblock firmy olimp
4) przy najbardziej podraznionych stawach okład z lodu do 10min
5) wieczorem goraca kompiel z solami nawt kuchenną
6) na noc maść np eclipse blue z bandażem elastycznym
7) rano znów lekkie rozciąganie i rozgrzwka

w razie pytań służę pomocą przez stronę
www.fizjomanual.com
pozdrawiam
Jarek

Na takie schorzenia i przypadłości, o których piszesz pomocne są preparaty ochronne, zwiększające odporność stawów. Mam podobny problem - moja mama i babcia chorują na zapalenie stawów, dodatkowo babcia ma gościem i osteoporozę, więc ja już od młodych lat wiem, że będę miała prawdopodobnie podobny problem. Stosuję w tej chwili zinaxin - suplement uzupełniający cenne wartości w organizmie, które pomagają zapobiegać chorobom tego typu.

Dobrze się złożyło bo jakoś miesiąc temu odkryłam preparat, który mi pomógł gdy zaczęłam chodzić na zajęcia dodatkowe z jogi. Jak całe życie byłam w pracy siedzącej to gdy nagle zwiększyłam ruch to też zaczęłam mocno czuć nogi i barki i rozwiązaniem się okazał Stawosan. Smaruje nim od jakoś trzech miesięcy i różnica jest spora. Można go dostać z tego co wiem w aptekach, chociaż ja zamawiałam na stronie producenta asepta.pro . Wydaje mi się, że to by i tobie pomogło, a ceny mają w porządku jak na to na ile mi wystarcza