Jeżdżę na basen często , głównie jako opiekun grup szkolnych .Takiego bałaganu organizacyjnego jak na tym basenie trudno znaleźć .Nauczyciele bezskutecznie próbują się dogadać z kierownikiem w kwestii szatni . Przebieralnie mają regularnie porozwalane drzwiczki. Suszarki są zepsute . Ochrony nie ma ,a w szatni męskiej to cuda się dzieją .Pan wychodzi z założenia ,że powinniśmy się cieszyć ,że dostaliśmy te miejsca i to za darmo .Więc żadne pretensje nie wchodzą w grę .Na dodatek jedna z pań sprzątających w bezczelny sposób odnosi się do nas , ciągle wpada z mopem ,gdy dzieci się ubierają ,czym naraża grupę na poślizgnięcie się na mokrych kaflach . Miła obsługa jest tylko w szatni .