Moja opinia byłaby bardzo dobra gdyby nie to ze szkoła nie jest zbytnio przyjazna uczniom... uczęszczam do tej szkoły i bulwersuje mnie jej statut. A dokładnie zasady na temat wyglądu. Chodzi mi o to ze szkoła powinna wspierać uczniów w nauce ale nie powinna wchodzić w życie prywatne a dokładnie wygląd , w statucie szkoły możemy przeczytać ze nie można mieć farbowanych włosów, pomalowanych paznokci , tatuaży i kolczyków (tylko w uszach) i co najlepsze podkreślone jest u dziewcząt naprawdę? Aż tak polska jest nietolerancyjna? A jeżeli chodzi o wystawianie ocen z zachowania jest tabelka wygląd nie no tak przecież każdy wyglądając inaczej robi innym krzywdę i trzeba mu obniżyć zachowanie mhm przecież ocenianie ludzi po wyglądzie jest w zupełności ok wcale nie podbija zacofania, braku tolerancji, polskich szkół...