Re: Brak wody
Dodam jeszcze, że wszystko rozumiem i jestem po waszej stronie. Winę ponoszą władze. Jednak proszę o troszkę empatii. Wszyscy jesteśmy poszkodowani więc nie róbmy jeszcze sobie na złość :-) Co to...
rozwiń
Dodam jeszcze, że wszystko rozumiem i jestem po waszej stronie. Winę ponoszą władze. Jednak proszę o troszkę empatii. Wszyscy jesteśmy poszkodowani więc nie róbmy jeszcze sobie na złość :-) Co to za podejście "płacę to wymagam,mam wodę więc leje do oporu "kij z resztą...?
zobacz wątek
