> wstrętny w smaku (szczególnie naciowy)
Corcia, Ty chyba po listonoszu jestes bo zuoelnie nie moja krew ;)
Podejrzewam, ze zabule w tym miesiacu za prad, jak za zboze, bo dwa...
rozwiń
> wstrętny w smaku (szczególnie naciowy)
Corcia, Ty chyba po listonoszu jestes bo zuoelnie nie moja krew ;)
Podejrzewam, ze zabule w tym miesiacu za prad, jak za zboze, bo dwa dni suszyłem korzenie selera w piekarniku. Moj własny, dzialkowy. Nie przypuszczałem, ze tyle wody ma w sobie, żeby bokami wyciekała
zobacz wątek