Widok
Budujemy sobie własną elektrownie atomową ?
Tak sobie dziś czytam jak się Japończykom czkawką odbija ta ich Fukushima:
2014-02-20 12:29 , ostatnia aktualizacja: 2014-02-20 12:45
100 ton silnie radioaktywnej wody wyciekło z elektrowni w Fukushimie
100 ton to chyba mało nie jest ?
i tak się zastanawiam czy, aby na pewno nie możemy się obejść bez tej naszej super fajnej , naj lepszej , naj fajniejszej i prawdopodobnie (opierając się na doświadczeniu z budową autostrad) naj ... tańszej naszej własnej Fukuszimki ? hmmm ?
2014-02-20 12:29 , ostatnia aktualizacja: 2014-02-20 12:45
100 ton silnie radioaktywnej wody wyciekło z elektrowni w Fukushimie
100 ton to chyba mało nie jest ?
i tak się zastanawiam czy, aby na pewno nie możemy się obejść bez tej naszej super fajnej , naj lepszej , naj fajniejszej i prawdopodobnie (opierając się na doświadczeniu z budową autostrad) naj ... tańszej naszej własnej Fukuszimki ? hmmm ?
eh, zamknałem karte, i cały post poszedl w drzazgi, więc go skróce ;)
koszt energii z elektrowni jądrowej jest conajmniej 25% niższy niż z innych elektrowni
elektrownie jądrowe funkcjonują od 45 roku, wypadków było od tamtego czasu łącznie 28 - znaczna większość z nich przez głupote ludzką - z czego w większości owych wypadków nikt nie ucierpiał, dziś jest ponad 430 elektrowni jądrowych na świecie, i dotychczas były tylko 4 poważne wypadki
w polsce wiekszosc elektrowni to elektrownie węglowe, które emitują ~440 metrów sześciennych dwutlenku węgla na każdy giga-dżul
1J/s=1W; GJ = 1000*1000*1000J; podpowiem, ze w polsce moc wszystkich elektrowni to ~25GW
w przypadku elektrowni jądrowej zanieczyszczenie powietrza jest ZEROWE - o ile jest używana zgodnie z przeznaczeniem - i nie chodzi mi tutaj o jakieś pieprzenie o globalnym ociepleniu, bo to akurat -jak każdy wie z geografii w ogólniaku- wynik ruchu ziemi - no wiec, jesli chodzi o zanieczyszczenie powietrza, to polecam pojechać na przykład do Łodzi ;) i zobaczyć jak tam wyglądają budynki, a jak np. w Gdańsku
dodam równiez, ze WSZYSTKIE państwa wokół Polski takowe elektrownie mają więc jeśli któraś ulegnie awarii, to czy to będzie elektrownia oddalona o 50km od Twojego miejsca zamieszkania, czy 500km od Twojego miejsca zamieszkania - nie ma większego znaczenia ;)
koszt energii z elektrowni jądrowej jest conajmniej 25% niższy niż z innych elektrowni
elektrownie jądrowe funkcjonują od 45 roku, wypadków było od tamtego czasu łącznie 28 - znaczna większość z nich przez głupote ludzką - z czego w większości owych wypadków nikt nie ucierpiał, dziś jest ponad 430 elektrowni jądrowych na świecie, i dotychczas były tylko 4 poważne wypadki
w polsce wiekszosc elektrowni to elektrownie węglowe, które emitują ~440 metrów sześciennych dwutlenku węgla na każdy giga-dżul
1J/s=1W; GJ = 1000*1000*1000J; podpowiem, ze w polsce moc wszystkich elektrowni to ~25GW
w przypadku elektrowni jądrowej zanieczyszczenie powietrza jest ZEROWE - o ile jest używana zgodnie z przeznaczeniem - i nie chodzi mi tutaj o jakieś pieprzenie o globalnym ociepleniu, bo to akurat -jak każdy wie z geografii w ogólniaku- wynik ruchu ziemi - no wiec, jesli chodzi o zanieczyszczenie powietrza, to polecam pojechać na przykład do Łodzi ;) i zobaczyć jak tam wyglądają budynki, a jak np. w Gdańsku
dodam równiez, ze WSZYSTKIE państwa wokół Polski takowe elektrownie mają więc jeśli któraś ulegnie awarii, to czy to będzie elektrownia oddalona o 50km od Twojego miejsca zamieszkania, czy 500km od Twojego miejsca zamieszkania - nie ma większego znaczenia ;)
Jest kilka różnic jednakże:
Wszędzie na świecie buduje elektrownię ten kto da największą łapówkę , u nas budować będzie ten kto zaproponuje najniższą cenę , a biorąc pod uwagę operatywność polaków to reaktor może być równie dobrze zrobiony ze "styropianu" (to że autostrada pęka da się przeżyć, ale....)
w przypadku innych źródeł odpada ew. koszt zamknięcia 20-50km strefy wokół elektrowni w przypadku awarii, przesiedlenia dziesiątków tyś rodzin i odszkodowań, fakt po jakimś czasie będzie atrakcja turystyczna aczkolwiek prądu nie będzie.
50km i 500km dla mnie ma różnicę :P , dla mnie ma różnicę nawet to w którym kierunku wiatr wieje :P
Wszędzie na świecie buduje elektrownię ten kto da największą łapówkę , u nas budować będzie ten kto zaproponuje najniższą cenę , a biorąc pod uwagę operatywność polaków to reaktor może być równie dobrze zrobiony ze "styropianu" (to że autostrada pęka da się przeżyć, ale....)
w przypadku innych źródeł odpada ew. koszt zamknięcia 20-50km strefy wokół elektrowni w przypadku awarii, przesiedlenia dziesiątków tyś rodzin i odszkodowań, fakt po jakimś czasie będzie atrakcja turystyczna aczkolwiek prądu nie będzie.
50km i 500km dla mnie ma różnicę :P , dla mnie ma różnicę nawet to w którym kierunku wiatr wieje :P
Wybudują za nasze pieniądze, później będą nam sprzedawać energię z j*bitną marżą.
Tak samo jak z "naszymi" autostradami, za które to musimy płaic za wjazd. No ale nasze ;)
Wracając do tematu, jestem za tym, by nie budować tej elektrowni, bo ceny prądu I TAK nie spadną. Możecie się nie zgadzać z tym ale tak funkcjonuje ten system.
Tak samo jak z "naszymi" autostradami, za które to musimy płaic za wjazd. No ale nasze ;)
Wracając do tematu, jestem za tym, by nie budować tej elektrowni, bo ceny prądu I TAK nie spadną. Możecie się nie zgadzać z tym ale tak funkcjonuje ten system.
ceny prądu moze nie spadną, ale nie będzesz potrzebował węgla/drewna żeby palić w zwykłej elektrowni - zgadza się?
jeśli nie będziesz spalał węgla/drewna to będzie go więcej na rynku... DUŻO więcej - zgadza się?
jeśli będzie ich więcej, to siłą rzeczy MUSZĄ stanieć :)
jeśli drewno i węgiel staieją, to tańsze będą również:
meble, smoła, grafit (?nie jestem pewien, czy jest z węgla? :O ), niektore oleje/smary (poza tymi do jedzenia), niektóre leki... wymieniać dalej?
jeśli nie będziesz spalał węgla/drewna to będzie go więcej na rynku... DUŻO więcej - zgadza się?
jeśli będzie ich więcej, to siłą rzeczy MUSZĄ stanieć :)
jeśli drewno i węgiel staieją, to tańsze będą również:
meble, smoła, grafit (?nie jestem pewien, czy jest z węgla? :O ), niektore oleje/smary (poza tymi do jedzenia), niektóre leki... wymieniać dalej?
zacząć trzeba od tego, ze Twoje założenie (na chwilę obecną) jest absurdalne... ale postaram się odpowiedzieć najlepiej jak umiem:
po pierwsze cena węgla nie spadnie z dnia na dzien o 99% :) chyba, że z biegiem lat... i zmniejszeniem zapotrzebowania do niemalże zera... obniżka ceny to proces stopniowy, im więcej elektrowni atomowych, im lepiej nauczymy się kontrolować reakcje - tym lepiej/taniej
po drugie nie jestem w stanie powiedzieć, o ile spadnie cena NIEKTÓRYCH lekarstw, bo węgiel, to tylko jeden ze składników NIEKTÓRYCH leków
po trzecie, metody produkcji leków i jej koszty są przez koncerny chowane w tajemnicy, bo alegorycznie jak w przypadku produkcji spirytusu samo wyprodukowanie np kilograma pigułek kosztuje 10zł... i prawdopodobnie było by to wykonalne w warunkach domowych... leki są drogie dlatego, że kosztowne są badania nad nimi...
po czwarte wpisz sobie w wikipedii węgiel, i poczytaj, wpisz w google 'sucha destylacja węgla' - zobacz co się z tego otrzymuje, i do czego się tego używa, wnioski chyba wyciągniesz sam, że nie chodzi tylko o lekarstwa, ale bardzo wiele innych rzeczy... które stanieją...
po pierwsze cena węgla nie spadnie z dnia na dzien o 99% :) chyba, że z biegiem lat... i zmniejszeniem zapotrzebowania do niemalże zera... obniżka ceny to proces stopniowy, im więcej elektrowni atomowych, im lepiej nauczymy się kontrolować reakcje - tym lepiej/taniej
po drugie nie jestem w stanie powiedzieć, o ile spadnie cena NIEKTÓRYCH lekarstw, bo węgiel, to tylko jeden ze składników NIEKTÓRYCH leków
po trzecie, metody produkcji leków i jej koszty są przez koncerny chowane w tajemnicy, bo alegorycznie jak w przypadku produkcji spirytusu samo wyprodukowanie np kilograma pigułek kosztuje 10zł... i prawdopodobnie było by to wykonalne w warunkach domowych... leki są drogie dlatego, że kosztowne są badania nad nimi...
po czwarte wpisz sobie w wikipedii węgiel, i poczytaj, wpisz w google 'sucha destylacja węgla' - zobacz co się z tego otrzymuje, i do czego się tego używa, wnioski chyba wyciągniesz sam, że nie chodzi tylko o lekarstwa, ale bardzo wiele innych rzeczy... które stanieją...
to jest Twój wniosek :) niekoniecznie poprawny... nie bede się rozpisywał znów, bo piszesz wyłącznie swoje opinie, a nie weryfikowalne informacje ;)
więc krótko, jak nie zrozumiesz -> nie mój problem...
węgiel jest używany praktycznie WSZĘDZIE... pośrednio - ale jest... na PRZYKŁAD wygooglaj sobie co to jest węgiel aktywny, i gdzie i do czego sie go stosuje ;)
więc krótko, jak nie zrozumiesz -> nie mój problem...
węgiel jest używany praktycznie WSZĘDZIE... pośrednio - ale jest... na PRZYKŁAD wygooglaj sobie co to jest węgiel aktywny, i gdzie i do czego sie go stosuje ;)
@Aradash
Debilna dla każdego odużonego wieczornymi wiadomościami i artykułami z GW.
W tym systemie jest tyle wolności rynkowej co w twojej głowie. Zapełnij tę pustkę chodż trochę, próbując dojść czemu to kopalnie ograniczą wydobycie gdy węgla będzie full.
I nawet nie próbuj mi tu lansować haseł o gospodarce wolno rynkowej i innych mongolskich teoriach. Nie w tym kraju, obudź się.
Debilna dla każdego odużonego wieczornymi wiadomościami i artykułami z GW.
W tym systemie jest tyle wolności rynkowej co w twojej głowie. Zapełnij tę pustkę chodż trochę, próbując dojść czemu to kopalnie ograniczą wydobycie gdy węgla będzie full.
I nawet nie próbuj mi tu lansować haseł o gospodarce wolno rynkowej i innych mongolskich teoriach. Nie w tym kraju, obudź się.
linków z gw nie klikam, a tv - poza sportem - oglądałem ostatnio 15 lat temu :)
Gundek, Twoje posty w wielu tematach rozbawiły mnie do łez ;)
ale dobrze, zabawie się ;)
kopalnie nie ograniczą wydobycia z prozaicznego - znów - powodu
bo osoby które tym rządzą, są inteligentni-inaczej, i zaczną ten nadprogramowy węgiel eksportować ;)
Gundek, Twoje posty w wielu tematach rozbawiły mnie do łez ;)
ale dobrze, zabawie się ;)
kopalnie nie ograniczą wydobycia z prozaicznego - znów - powodu
bo osoby które tym rządzą, są inteligentni-inaczej, i zaczną ten nadprogramowy węgiel eksportować ;)
btw: rozmowy z ludzmi takimi jak Ty należą do najbardziej epickich ever ;)
i nie jest istotne to, ze macie przewagę liczebną, i mnie przekrzyczycie ;)
nie jest też istotne to, kto 'wygra' jakąkolwiek polemikę na jakimś forum
dlaczego? dlatego, że za pare-parenaście lat dojdziecie do wniosku, ze miałem racje... tzn, nie ja personalnie - aradash - tylko ja, w sensie moich poglądów i spojrzenia na świat ;)
różnimy się czasem jaki musimy przeżyć, żeby zrozumieć pewne aspekty funkcjonowania tego świata ;)
za jakiś czas dojdziesz (ludzie tacy jak Ty dojdą) do wniosku, że przeżyli ~całe swoje cebulackie życie myląc się, i nie zrobili nic w kwestii tego, żeby coś zmienić na lepsze ;)))
i to właśnie jest piękne, że tego jeszcze nie rozumiecie, a jak ktoś wskazuje droge, to od razu jest mieszany z błotem.... bo nie życzę Tobie ani nikomu innemu źle, ale Ty/Wy po prostu nie chcecie zrozumieć ;))))))
podam nawet przykład:
ktoś Wam kiedyś powiedział w podstawówce, ze pod pierwiastkiem nie może być liczba ujemna
nigdy nie ukończyliście edukacji w pełni, więc dalej tak uważacie ;))) i jak ktoś mówi, ze MOZE tam być liczba ujemna - jest mieszany z błotem przez motłoch :)
oczywiście pewnie nie bede miał racji w absolutnie każdej dziedzinie, co nie zmienia faktu, ze w większości pewnie tak... do tej pory jakoś udawało mi się zgadnąć (hahaha, zgadnąć :D ) "co będzie" ;)
i nie jest istotne to, ze macie przewagę liczebną, i mnie przekrzyczycie ;)
nie jest też istotne to, kto 'wygra' jakąkolwiek polemikę na jakimś forum
dlaczego? dlatego, że za pare-parenaście lat dojdziecie do wniosku, ze miałem racje... tzn, nie ja personalnie - aradash - tylko ja, w sensie moich poglądów i spojrzenia na świat ;)
różnimy się czasem jaki musimy przeżyć, żeby zrozumieć pewne aspekty funkcjonowania tego świata ;)
za jakiś czas dojdziesz (ludzie tacy jak Ty dojdą) do wniosku, że przeżyli ~całe swoje cebulackie życie myląc się, i nie zrobili nic w kwestii tego, żeby coś zmienić na lepsze ;)))
i to właśnie jest piękne, że tego jeszcze nie rozumiecie, a jak ktoś wskazuje droge, to od razu jest mieszany z błotem.... bo nie życzę Tobie ani nikomu innemu źle, ale Ty/Wy po prostu nie chcecie zrozumieć ;))))))
podam nawet przykład:
ktoś Wam kiedyś powiedział w podstawówce, ze pod pierwiastkiem nie może być liczba ujemna
nigdy nie ukończyliście edukacji w pełni, więc dalej tak uważacie ;))) i jak ktoś mówi, ze MOZE tam być liczba ujemna - jest mieszany z błotem przez motłoch :)
oczywiście pewnie nie bede miał racji w absolutnie każdej dziedzinie, co nie zmienia faktu, ze w większości pewnie tak... do tej pory jakoś udawało mi się zgadnąć (hahaha, zgadnąć :D ) "co będzie" ;)
Nie musisz mówić o mnie w liczbie mnogiej.
Po pierwsze to ty nie potrafiłeś ugryźć się w język i zaczałeś pisac coś w swoim dialekcie. Więc, z tym mieszaniem z błotem to zacznij od siebie.
Patrzysz na świat, tak jak chce main stream. Wierzysz wolny rynek, budowę elektrowni, itp.
Apropo zmiany na lepsze, to znów zapuszczasz main stream. W TV wmówili ci, że to tylko od ludzi zależy jak będzie wyglądać ich życie. Spójrz na rzeczywistość własnymi oczami, oceń ja używając własnego umysłu i oddziel propagandowe hasła z TV od prawdy.
Przykład z tym pierwiastkiem jest drętwy. Lepiej oglądnij sobie poniższy materiał jeśli chodzi o edukacje: youtube.com/watch?v=ShZtvPSiqAM
Mówisz, że wiesz co będzie. Jeśli opierasz swoje wyroki na wiedzy zdobytej z TV, to nie wiesz co będzie.
Po pierwsze to ty nie potrafiłeś ugryźć się w język i zaczałeś pisac coś w swoim dialekcie. Więc, z tym mieszaniem z błotem to zacznij od siebie.
Patrzysz na świat, tak jak chce main stream. Wierzysz wolny rynek, budowę elektrowni, itp.
Apropo zmiany na lepsze, to znów zapuszczasz main stream. W TV wmówili ci, że to tylko od ludzi zależy jak będzie wyglądać ich życie. Spójrz na rzeczywistość własnymi oczami, oceń ja używając własnego umysłu i oddziel propagandowe hasła z TV od prawdy.
Przykład z tym pierwiastkiem jest drętwy. Lepiej oglądnij sobie poniższy materiał jeśli chodzi o edukacje: youtube.com/watch?v=ShZtvPSiqAM
Mówisz, że wiesz co będzie. Jeśli opierasz swoje wyroki na wiedzy zdobytej z TV, to nie wiesz co będzie.
Nie mam nic przeciwko elektrowni atomowej. Nawet mógłbym mieszkać za jej płotem ;)
Problemem wg mnie dla atomówki jest kolejne uzależnienie kraju od dostaw z zewnątrz. Nie mamy, niestety, już uranu. To co było w Sudetach, ruskie wykopały i wywiozły do się.
Zatem: ekonomicznie - jak najbardziej tak. Ale z równoległą budową kolejnych elektrowni węglowych. Bo, póki co, węgla jeszcze mamy w pip.. a że droższy niż z importu, to tylko "zasługa" polityki ;)
Problemem wg mnie dla atomówki jest kolejne uzależnienie kraju od dostaw z zewnątrz. Nie mamy, niestety, już uranu. To co było w Sudetach, ruskie wykopały i wywiozły do się.
Zatem: ekonomicznie - jak najbardziej tak. Ale z równoległą budową kolejnych elektrowni węglowych. Bo, póki co, węgla jeszcze mamy w pip.. a że droższy niż z importu, to tylko "zasługa" polityki ;)