Odpowiadasz na:

Re: Bunt dwulatka a wizyta policji

tak Asiu ja po prostu może zbyt szczerze podeszlam do tematu a tutaj tego jak widac nie lubia, trzeba tylko wspolczuc i glaskac po glowie albo napisac ze ma dziewczyna przechlapane...uwazam ze... rozwiń

tak Asiu ja po prostu może zbyt szczerze podeszlam do tematu a tutaj tego jak widac nie lubia, trzeba tylko wspolczuc i glaskac po glowie albo napisac ze ma dziewczyna przechlapane...uwazam ze gorzka prawda jest lepsza od slodkiego klamstwa i tyle. Nie pisalam o dzieciach ktorym mamom pomoglam z doskoku w trudnych sytuacjach, kocham dzieci ale staram sie je ulozyc jak najlepiej i wiem ze da sie bez krzyku i bicia wychowac dziecko, kiedys tylko nasi rodzice co niektorzy uwazali ze pas dobry na wszystko a nawet nie wiedzieli w jakim sa bledzie. Wystarczy chciec, na chwile usiasc wziac oddech i pomyslec co ma w glowie dziecko i nie pozwolic soba manipulowac

zobacz wątek
13 lat temu
~x szczera

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry