Odpowiadasz na:

Re: Bunt dwulatka a wizyta policji

swoją drogą może wizyta policjanta by pomogła:) dziecko zobaczyłoby że tak głośno krzyczało ze aż Pan Policjant przyszedł zobaczyć kto taki niegrzeczny:)) Na dziecko znajomej działa w parku,... rozwiń

swoją drogą może wizyta policjanta by pomogła:) dziecko zobaczyłoby że tak głośno krzyczało ze aż Pan Policjant przyszedł zobaczyć kto taki niegrzeczny:)) Na dziecko znajomej działa w parku, wystarczyło raz poprosić straż miejską (jak jest pod ręką oczywiście) żeby pogadała z dzieciakiem i spokój:)

zobacz wątek
14 lat temu
~Yooki

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry