Odpowiadasz na:

Ostatnio przypominam sobie lepiej dawne czasy. Komunistyczny PGR był uważany za bardzo nowoczesny, miał dużo nowych maszyn, kombajnów, nowoczesny układ budynków gospodarczych. Połowa pracowników... rozwiń

Ostatnio przypominam sobie lepiej dawne czasy. Komunistyczny PGR był uważany za bardzo nowoczesny, miał dużo nowych maszyn, kombajnów, nowoczesny układ budynków gospodarczych. Połowa pracowników mieszkała w nowiutkich blokach na poziomie miejskim, reszta w starych, ale ładnych domkach lub starszych blokach.
Tymczasem wieś chłopska, gdzie chodziłem do podstawówki, była uważana za zacofaną. Obejścia były czasem archaiczne, maszyny były rzadkością. Widziałem raz rolnika, który siał zboże po prostu krocząc po polu, jak w XIX wieku. Ważny był ksiądz i kościół. Domy jednak rolnicy mieli już porządne, bo już wtedy byli kapitalistami, każdy pracował na siebie. Był tam asfalt, kiosk z gazetami, sklep spożywczy. Szkoła była nowoczesna w nauczaniu, choć budynek stary, a nauczyciele dojeżdżali ze wsi z pocztą i biblioteką albo pobliskiego miasta, pełnego nowych bloków i nowych domków jednorodzinnych.
Bloki jednak też zbudowali komuniści. PGR był jak falanster z kosmosu w tej okolicy.
Teraz jest dokładnie odwrotnie, wieś chłopska kwitnie, PGR zmarniał. Jako firma prywatna działa, ale osiedle podupadło.

zobacz wątek
5 lat temu
~anonim

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry