Dość wielu młodszych pegierowców wyjechało za granicę, choć teoretycznie nie wolno im tego robić. Nie patrzą na nic.
Potem okazuje się, że ktoś z ich rodziców wyparował już dawno temu, zwykle...
rozwiń
Dość wielu młodszych pegierowców wyjechało za granicę, choć teoretycznie nie wolno im tego robić. Nie patrzą na nic.
Potem okazuje się, że ktoś z ich rodziców wyparował już dawno temu, zwykle mężczyźni, czasem ludzie, których znałem, naprawdę podpory tej społeczności, pewni siebie faceci.
zobacz wątek