Gdańsk
Miasto gadanych inwestycji. Niby tak dobrze jest w Gdańsku a kierowcy mają najniższe pensje przy wielu godzinach pracy. Słyszał ktoś żeby gdzieś w Polsce strajkowali kierowcy. Gdańsk to ewenement...
rozwiń
Miasto gadanych inwestycji. Niby tak dobrze jest w Gdańsku a kierowcy mają najniższe pensje przy wielu godzinach pracy. Słyszał ktoś żeby gdzieś w Polsce strajkowali kierowcy. Gdańsk to ewenement na skale Polski. I po co te głupie docinki nt. Gdyni skoro największy syf jest w Gdańsku. W Gdyni nikt nie słyszał o tym żeby kierowcy narzekali. Najpierw zakup 40 letnich tramwajów później używane autobusy a teraz jeszcze kierowcy pokazujący jak naprawdę wygląda Gdańska komunikacja. Poznań, Kraków, Wrocław już daleko odjechali z Wawą w ogóle nie ma sensu porównywać
zobacz wątek