Potwierdzacie jedynie tezę, że w demokracji rządzi pijar a nie rozsądek.
Choć z drugiej strony, od wielu lat, polską scenę polityczną "ustawia" śmieszno-straszny kurdupel z kartoflastym nosem...
rozwiń
Potwierdzacie jedynie tezę, że w demokracji rządzi pijar a nie rozsądek.
Choć z drugiej strony, od wielu lat, polską scenę polityczną "ustawia" śmieszno-straszny kurdupel z kartoflastym nosem i w zdeptanych butach.
"Lalusiowatość" Trzaskowskiego mi zupełnie nie przeszkadza. Jego wygląd jest mi obojętny.
Jednak nie jest prawdą, że prezydent jest jedynie strażnikiem żyrandola "na pokaz". Bo o ile kompetencje prezydenta nie pozwalają mu na naprawę państwa, to dają mu dużo możliwości jego dalszego psucia.
Druga kadencja Dudy to może być dalsze osuwanie się Polski w rozdawniczy populizm, "dykciarstwo" struktur i słabość zewnętrzną. Może, choć nie musi, bo w drugiej kadencji Duda nie ma już powodu podlizywać się kurduplowi.
Jednak prezydentura Lalusia to już nie chaos a otwarta wojna domowa, z nieuznawaniem konstytucyjnych struktur państwa polskiego i poddaniu się dyktatowi zewnętrznemu. Kwestie światopoglądowo-obyczajowe są tu najmniej istotne, choć mogą być zarzewiem poważnego konfliktu wewnętrznego, kiedy społeczeństwo zacznie samo wołać o kogoś, kto zrobi z tym bajzlem porządek. A "ustawa 1066" nadal ma moc obowiązującą.
USA nie wesprą rządu PiS-u. Trump ma własne problemy a za kilka miesięcy może przestać być prezydentem. Tym bardziej nie zrobi tego jego ewentualny następca. Nie będzie zatem żadnego bezpiecznika, który uchroniłby Polskę przed unijnym (czyli niemieckim) dyktatem.
Wybór, w drugiej turze, pomiędzy Dudą a Trzaskowskim będzie bardzo złą alternatywą i pewnie moja ręka, która postawi na nich krzyżyk, uschnie ze wstydu. Bo tak parszywego wyboru "mniejszego zła" chyba jeszcze w historii nie mieliśmy :/
Tym większe znaczenie ma pierwsza tura, kiedy można, choć w minimalnym stopniu, zmniejszyć prawdopodobieństwo wystąpienia akurat tej alternatywy. Dla własnego spokoju sumienia, że ręki się do niej nie przyłożyło.
zobacz wątek