Sadyl :) Usmarkałam się, i sok marchwiowy jest wszędzie :D
Cóż Ty chcesz od Jaruchny? :) Jak tak się wpatrzeć w te oczęta to coś tam jest :) ha ha
Ma niesamowite poczucie humoru i tym...
rozwiń
Sadyl :) Usmarkałam się, i sok marchwiowy jest wszędzie :D
Cóż Ty chcesz od Jaruchny? :) Jak tak się wpatrzeć w te oczęta to coś tam jest :) ha ha
Ma niesamowite poczucie humoru i tym wygrywa z pierwszym lepszym Grzmisławem czy Mścipałkiem.
Jak się uśmiechnie albo zachichocze to jest do zjedzenia ;) I kaszkietem wymiata.
Wojna domowa? Zaraz tam. Ruch musi być w naturze i nieustanna motywacja do działania.
Teatrzyk teatrzykiem ale niech chociaż marionetki będę z najwyższej półki. Polska zasługuje na to.
Ps
Przy okazji, pozdrawiam wszystkich za kulisami, dłubiących cierpliwie swoje powinności, za które nawet Dziękuję nie usłyszą, ku chwale Ojczyzny.
zobacz wątek
