Gdyby współpraca z wójtem mogłaby być choć trochę owocna pewnie znalazłaby się jedna osoba. Póki co tylko buntem jak widać da się cokolwiek zdziałać (przykład:szkoła podstawowa). I jest to zasługa...
rozwiń
Gdyby współpraca z wójtem mogłaby być choć trochę owocna pewnie znalazłaby się jedna osoba. Póki co tylko buntem jak widać da się cokolwiek zdziałać (przykład:szkoła podstawowa). I jest to zasługa ludzi,którzy mieszkaja tutaj od lat,niestety większości z osób nowo zamieszkałych nie włącza się dlugofalowo w działania na linii wieś-gmina.
zobacz wątek