Re: CHUSTOWE MAMY
witam chustowe mamy:) ja jestem samoukiem (mało wyrafinowanym, tylko podstawowe wiązania) ale mogę powiedzieć, że przeszłam prawie wszystkie etapy - kółkowa, elastyczna, tkana.. a aktualnie jestem...
rozwiń
witam chustowe mamy:) ja jestem samoukiem (mało wyrafinowanym, tylko podstawowe wiązania) ale mogę powiedzieć, że przeszłam prawie wszystkie etapy - kółkowa, elastyczna, tkana.. a aktualnie jestem jakże szczęśliwą posiadaczką nosidła beco:) tydzień temu wróciliśmy z wyprawy do Włoch - samochodem, wózek za nic by się już nie zmieścił do bagażnika, a nosidło perfekcyjnie spełniło swoje zadanie:)
i w ogóle to fajny wątek:) kiedy ja zaczynałam nie natrafiłam na żadne warsztaty, więc zazdroszczę Wam dziewczyny i spotkania i instruktażu:)
zobacz wątek