Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2
Hej dziewczynki.
Jestem, jestem tylko troche lenistwo mnie dopadło. Na bóle teraz nie narzekam :) Ale nadal cos tam zawsze doskwiera... Dzis rano czczo wybrałam sie z męzem na badnia krwi i...
rozwiń
Hej dziewczynki.
Jestem, jestem tylko troche lenistwo mnie dopadło. Na bóle teraz nie narzekam :) Ale nadal cos tam zawsze doskwiera... Dzis rano czczo wybrałam sie z męzem na badnia krwi i trochę juz mi sie słabo robiło, bo moje zyły jak zwykle odmawiały współpracy:/ Wyszłam pokuta w obie ręce, ale na szczescie pogoda dzis u nas kiepska, wiec na swiezym powietrzu było lepiej:)
Na szczescie morfologia ok i crp tez w normie:)
Kurcze, mam tylko problem ze zrobieniem alloprzeciwciał odpornosciowych- juz drugi raz w laboratorium mnie z tym odsyłają-moja gin sie z nich smieje, trudno muszę jeszcze gdzies indziej próbowac. sama tez sie na tym nie znam.
Ana, wg mnie zaczęłas juz na pewno 2gi trymestr, ale tez mam watpliwości jak to sie liczy. W poprzednij ciązy tez szukałam w necie i faktycznie rózne źródla róznie mówią. Myslę, ze albo od 13go albo 14go.
Koraliczku Kochany ja oczywiscie najmniej umiem Ci doradzic. Za to nie przestaję wierzyc:)) My z mężem modlimy sie co dziennie do sw Dominika. A jak u Was? Nosicie pasek na brzuszkach???
zobacz wątek