Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2
hej Dziewczyny...
a ja nie robilam tych badan i sie teraz martwie... ale w poniedzialek jade rano do labolarorium i zrobie... wiem ze powinnam to zrobic juz dawno ale lepiej pozno niz...
rozwiń
hej Dziewczyny...
a ja nie robilam tych badan i sie teraz martwie... ale w poniedzialek jade rano do labolarorium i zrobie... wiem ze powinnam to zrobic juz dawno ale lepiej pozno niz wcale.
a Ty Basieniek robilas badania na toksoplazmoze i cytomelagie???
poza tym u mnie oki, tylko dzis pogoda masakryczna od rana leje i nic mi sie nie chce :/
pozdrawiam :**
zobacz wątek