Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2
aha.. no to w sumie dobrze ze robą :) ale ja sie nie mam czym martwic raczej no bo gdzie bym sie zarazila czyms takim... :) jak brzuszek? rosnie? czujesz juz cos w srodku? jakies laskotanie? :)
aha.. no to w sumie dobrze ze robą :) ale ja sie nie mam czym martwic raczej no bo gdzie bym sie zarazila czyms takim... :) jak brzuszek? rosnie? czujesz juz cos w srodku? jakies laskotanie? :)
zobacz wątek