Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

hej Basieniak ;)

ja tez dzis bylam u mamy na żurku i nalesnikach z twarozkiem mniamm tez mi smakowały hihi ale na kolacje kompletnie nie wiedzialam co wymyslec, na mysl o jedzeniu... rozwiń

hej Basieniak ;)

ja tez dzis bylam u mamy na żurku i nalesnikach z twarozkiem mniamm tez mi smakowały hihi ale na kolacje kompletnie nie wiedzialam co wymyslec, na mysl o jedzeniu robi mi sie niedobrze...ale zeby cos zjesc na siłe to tylko 2 kanapki z masłem,pomidorem i szczypiorkiem przeszły mi jakos ...
maskara juz sie nie moge doczekac momentu kiedy wroci apetyt :)

a u Ciebie jak długo trwały takie mdłości ??\

pozdrawiam