Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2
Aszi!!! I takie podejscie mi sie podoba! Wszystko ładnie wygląda, wiec musi sie udac! :D
A Tobie Koraliczku chyba jakis kopniak by sie przydał! Nie marudz na zapas! Własnie, że to dobry...
rozwiń
Aszi!!! I takie podejscie mi sie podoba! Wszystko ładnie wygląda, wiec musi sie udac! :D
A Tobie Koraliczku chyba jakis kopniak by sie przydał! Nie marudz na zapas! Własnie, że to dobry znak. Mnie bolał brzuch we wczesnej ciazy (choc dla mnie to nie jest taki ból jak na okres, ale tak mówią-pewnie zalezy kto ma jakie bóle, ja mam/miałam zawsze bardzo silne).Czekam na dobre wiesci!:D
Dzis u mnie w sumie bez zmian. Mdli mnie chyba po tych witaminach, wiec pogadam o tym z ginką. poza tym wciąz boli żołądek, raz mniej raz bardziej i promieniuje na plecy:( no i gazy, gazy i gazy:/ mam chyba przez nie juz lekko widoczny brzuch...
Basieniak, super, ze Twoja córcia się prawidlowo rozwiją i że wszystko w porządku:D Miło to słyszec.
zobacz wątek