Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2
Basieiaczku ja sie dobrze czuje tylko troszke mnie brzuszek "ćmił" dzis, a wczoraj i dzis rano troszke kulo cos, ale juz przeszlo :)
No polityka pro rodzinna w polsce jest tragiczna.....
rozwiń
Basieiaczku ja sie dobrze czuje tylko troszke mnie brzuszek "ćmił" dzis, a wczoraj i dzis rano troszke kulo cos, ale juz przeszlo :)
No polityka pro rodzinna w polsce jest tragiczna.. wszystko drogie, puphaston kosztuje 45 zl, witaminy 50 zl... leczenie prywatne to koszt 400 zl miesiecznie ;/ i jak tu zyc? ja spadam na spacerek troche sie porelaxowac :) wieczorkiem jeszcze zajrze :) ucalujcie brzuszki od e cioci :)
zobacz wątek