Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2
moze w pazdzierniku.... podlamalam sie, niby wiedzialam ze nic z tego, ale jednak jak zobaczylam wynik to zrozumialam ze jeszcze gdzies w srodku wierzylam... nie wiem jak ja zniose znow to...
rozwiń
moze w pazdzierniku.... podlamalam sie, niby wiedzialam ze nic z tego, ale jednak jak zobaczylam wynik to zrozumialam ze jeszcze gdzies w srodku wierzylam... nie wiem jak ja zniose znow to "czekanie" bo nie da sie inaczej nazwac tego kolejnego straconego cyklu z powodu glupiego poltoracentymetrowego miesniaka....;/ ;( No przeciez musi byc pod gore .....
zobacz wątek