Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2
Też myślałam o nowym wątku, ale coś mi mówi, że trzeba czekać na Koraliczka :D poczekamy jeszcze...dziś nie mogę rodzić, chora jestem ;/ mam nadzieję, że na dniach mi przejdzie, młoda ma czkawki po...
Też myślałam o nowym wątku, ale coś mi mówi, że trzeba czekać na Koraliczka :D poczekamy jeszcze...dziś nie mogę rodzić, chora jestem ;/ mam nadzieję, że na dniach mi przejdzie, młoda ma czkawki po wodzie z dużą ilością cytryny :D
zobacz wątek