Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 2

Hej dziewczyny dawno mnie tu nie było:) A to dlatego, że postanowiłam się odciąć od ciązy, planowania, zastanawiania się czy pęcherzyk urósł czy nie.... miałam już dość... to ciągłe myślenie o... rozwiń

Hej dziewczyny dawno mnie tu nie było:) A to dlatego, że postanowiłam się odciąć od ciązy, planowania, zastanawiania się czy pęcherzyk urósł czy nie.... miałam już dość... to ciągłe myślenie o dziecku mnie psychicznie wykańczało...
Koraliczku strasznie się cieszę, że to już w styczniu ta laparoskopia.
Ja do czasu zabiegu nie biorę Clo i czas pokaże co będzie, pozdrawiam was wszystkie:)

zobacz wątek
13 lat temu
~Aszi_26

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry