Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 3

hej Dziewczyny. Dobrze wiedziec o tych rękawiczkach... no ale na wszelki wypadek mam 2 pary gdyby np w szpitalu wymagali :)

Aszi no to kuruj się ! dobrze ze nie masz aż tak... rozwiń

hej Dziewczyny. Dobrze wiedziec o tych rękawiczkach... no ale na wszelki wypadek mam 2 pary gdyby np w szpitalu wymagali :)

Aszi no to kuruj się ! dobrze ze nie masz aż tak koszmarnych mdłości... a który to tydz?

mnie takie konkretne mdlosci ( bez wymiotów) dopadły ok 7 tyg i trwały tak do 12go. Wymioty tylko 2 razy mi się zdarzyły.
A jak z jedzeniem nie odrzuciło Cię od tego co lubisz jeść ? :P bo ja tak miałam. Zawsze wolałam np pieczywo razowe, ryby moglam jesc codziennie a na poczatku ciąży nie moglam na to patrzec... same białe bułki wcinałam :) a do ryb powoili się zaczynam przekonywać ale i już tak mi ni smakują jak kiedyś :D, zapach uwielbianej kawusi też mnie drażnił :)
Poza tym wszytsko wróciło do normy !!! i jedną kawke dziennie też piję... ale mam niskie ciśnienie więc myśle że jedna mała z mleczkiem nie zaszkodzi :)

a tak to u mnie ok, wlasnie zamierzam ogarnąć troche chate, zrobie pranie i przygotuje mięsko na mielone bo już dawno nie jadłam a ochota mnie naszła ;) hihi

pozdrawiam :)

zobacz wątek
13 lat temu
ana84

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry