Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 3
nie no spokojnie, ja TYLKO pytam :)
nigdy nie bralam Clo, nie znam sie na tym leku dlatego wolalam sie upewnic niz popelnic jakies glupstwo :) ginka mi nie powiedziala jasno o tym, ze bedzie...
rozwiń
nie no spokojnie, ja TYLKO pytam :)
nigdy nie bralam Clo, nie znam sie na tym leku dlatego wolalam sie upewnic niz popelnic jakies glupstwo :) ginka mi nie powiedziala jasno o tym, ze bedzie jakis zastrzyk w trakcie monitoringu a ze nie jestem w temacie to ten zastrzyk sobie po prostu wydedukowalam z postow tutaj - nastepnym razem musze wiecej pytan zadawac :/
zobacz wątek