Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.
Kasiu nareszcie mogę pogratulować, niech Lidka zdrowo rośnie:)
Ja dziś byłam na prenatalnych i dzidzia się tak ustawiła, że dr nie mogła nic zmierzyć przez usg dopochwowe, a przez brzuch za...
rozwiń
Kasiu nareszcie mogę pogratulować, niech Lidka zdrowo rośnie:)
Ja dziś byłam na prenatalnych i dzidzia się tak ustawiła, że dr nie mogła nic zmierzyć przez usg dopochwowe, a przez brzuch za słabo było widać bo mam troszkę za dużo kg:( Do tego było takie szaleństwo ruchowe, że jak urośnie to będę biedna i cała pokopana:) mam wiec prenatalne w piątek jak małe podrośnie do ok 6,5cm.. szkoda trochę, bo to stresujące badanie.. choć bardziej niż ja się mój mąż denerwował.. dziś był pierwszy raz na usg:) i chyba dopiero w pełni do niego dotarło, że w moim brzuszku mieszka mały człowiek:)
zobacz wątek