Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

HEJ BASIENIAK... ja też teraz zakupiłam butelkę TT i mam nadzieję że mała w końcu załapie... :) najchętniej to zostałabym przy piersi bo pokarm mam i Ali nie dokarmiam... no ale wracam do pracy... rozwiń

HEJ BASIENIAK... ja też teraz zakupiłam butelkę TT i mam nadzieję że mała w końcu załapie... :) najchętniej to zostałabym przy piersi bo pokarm mam i Ali nie dokarmiam... no ale wracam do pracy więc nie mam wyboru...

Lena to współczuję tych kolek... biedactwo musi się tak męczyć :(
moja na szczęście nie ma ataku kolek, zdarzyło się jej kiedyś raz tak że wylądowałyśmy w szpitalu (cały dzień płakała) ale potem już się nie powtórzyło ! Moja płacze tylko jak jest bardzooo głodna i jak ubieram jej czapkę :P

pozdrawiam Wszystkie mamcie, ciężaróweczki i staraczki :)

zobacz wątek
13 lat temu
ana84

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry