Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.
ej napisalam posta i sie zesr..... buuu
w skrócie.. Kasia :*
Aszi, byle do porodu teraz :) a potem lekko i sprawnie i bezboleśnie :P tak sobie obmyśliłam :)
jutro odpisze...
rozwiń
ej napisalam posta i sie zesr..... buuu
w skrócie.. Kasia :*
Aszi, byle do porodu teraz :) a potem lekko i sprawnie i bezboleśnie :P tak sobie obmyśliłam :)
jutro odpisze co chciałam.. ide do łóżka :)
aha no to nowy wąteczek dagolku zakladaj, i ciaze znowu sie posypia :)
zobacz wątek