Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 6.

W sobotę wybraliśmy się do Galerii i tak koło 12 poczułam coś jakby skurcz, ale, że miałam tą wpadkę z fałszywymi skurczami to je zlekceważyłam. Były zresztą prawie nieodczuwalne. Potem zachciało... rozwiń

W sobotę wybraliśmy się do Galerii i tak koło 12 poczułam coś jakby skurcz, ale, że miałam tą wpadkę z fałszywymi skurczami to je zlekceważyłam. Były zresztą prawie nieodczuwalne. Potem zachciało mi się do toalety i tu też nie zapaliła mi się lampka. Dopiero po pewnym czasie zaczęłam liczyć skurcze i były takie dziwne, bo mocniejsze co 5 min i tak pomiędzy nimi jeszcze słabiutki. Skurcze trwały góra 30 sek ( co mnie też zmyliło). Jak skończyłam jeść lody to tak w końcu zaskoczyłam, co może oznaczać parcie na toaletę. I wtedy w przerwie między skurczami prawie biegłam do samochodu. Mój mąż chciał jeszcze do domu po torbę, ale ja mu mówię, że mam mnie wieźć do szpitala, a do domu sam poskoczyć po rzeczy i dokumenty. No i w miarę spokojnie dojechałam do szpitala :). Skurcze dalej niezbyt bolą. Po przyjeździe od razu sprawdzają tętno i tu zaczyna się akcja : zaczynają mnie przebierać, przywożą wózek, a ja nie wiem o co chodzi, bo przecież ja sama mogę się przebrać i pójść na salę. Przewożą mnie na tym wózku obok do sali (co jeszcze wtedy mnie śmieszyło) i każą włazić na fotel do badania. Odchodzą mi wody i wtedy już wiem, że to końcówka (zawsze wody mi odchodziły przed finiszem) i wtedy czuję pierwszy party. Mówię do pani dr, że będę rodzić, a ona na to, że mam usiąść na wózek i jeszcze mamy moment, a ja do niej, że nie mamy :). Każe mi się położyć i woła żeby przywieźli łóżko takie do przewożenia. Kilka pytań i pędzimy do windy. Cały czas mówią mi żebym wytrzymała i nie rodziła w windzie jakbym miała na to wpływ :). Dojeżdżamy na salę 3 parte i już. Od pierwszego ala skurczu do porodu mijają 2 godziny
No i na tym szczęśliwy poród się kończy. Mam zielone wody co było spowodowane obecnością paciorkowca i stąd nasz prawie tygodniowy pobyt w szpitalu, ale o tym już w następnym poście .

zobacz wątek
13 lat temu
kkasia1

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry