Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.
Basieniak, u nas było tak z zębami : ja siedziałam przy biurku i kątem oka widzę jak mąż biegnie z łyżeczką. Serce mi stanęło, bo myślałam, że znajdzie, ale popukał na dole i nic. I tak mnie coś...
rozwiń
Basieniak, u nas było tak z zębami : ja siedziałam przy biurku i kątem oka widzę jak mąż biegnie z łyżeczką. Serce mi stanęło, bo myślałam, że znajdzie, ale popukał na dole i nic. I tak mnie coś tknęło, zabrałam mu łyżeczkę i puknęłam u góry i znalazłam:)
zobacz wątek