Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 7.
dziękuję dziewczyny:) zawsze chciałam mieć najpierw synka, więc fajnie:) mąż liczył na córkę, ale bardziej chciał, żeby dziecko było zdrowe, więc z chłopca cieszy się równie mocno:))) z imieniem...
rozwiń
dziękuję dziewczyny:) zawsze chciałam mieć najpierw synka, więc fajnie:) mąż liczył na córkę, ale bardziej chciał, żeby dziecko było zdrowe, więc z chłopca cieszy się równie mocno:))) z imieniem jest trudniej, bo dla dziewczynki zawsze coś przychodziło do głowy (miała być tak jak u koralika Zosia:)) a co do chłopca, to do końca nie wiemy jeszcze.. póki co stanęło na Jasiu..ale mamy jeszcze ze 4 miesiące żeby się zastanowić:))
zobacz wątek