Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA
Aguseek nie poddawaj się, masz duże szanse, ale też nie myśl o tym tak intensywnie. Tobie tylko nie pękł, ale urósł, pregnyl by się przydał i tyle. A jak ja nie miałam nawet pęcherza dominującego...
rozwiń
Aguseek nie poddawaj się, masz duże szanse, ale też nie myśl o tym tak intensywnie. Tobie tylko nie pękł, ale urósł, pregnyl by się przydał i tyle. A jak ja nie miałam nawet pęcherza dominującego bo 3tabl/dobę? to dopiero powód do płaczu, cóż...dałam na luz, biorę dostinex i czekam... ten cykl wypadł bo miałam anginę, nie chcialo mi się nic, więc czekam do następnego. Do ginekologa idę dopiero za miesiąc a też nie wiem, czy ten lek w ogóle coś pomoże. Od kilku lat żyję wg zasady "nie ma tego złego..." i tego się trzymam, z resztą co innego mi pozostaje?? Wiem, że jak nie wyjdzie, nie będę robiła ani inseminacji, ani in vitro, bo szanse są niewielkie, a znając moje szczęście...więc nie ma po co.
zobacz wątek