Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA
Hej Dziewczyny :) Jak to miło,ze Was odnalazłam, fajnie ze jestescie - "pokrewne dusze" i ze gdy pisze o swoich rozterkach nie robicie oczu jak spodki ;)
Lusia - dziękuje za Twoje słowa,...
rozwiń
Hej Dziewczyny :) Jak to miło,ze Was odnalazłam, fajnie ze jestescie - "pokrewne dusze" i ze gdy pisze o swoich rozterkach nie robicie oczu jak spodki ;)
Lusia - dziękuje za Twoje słowa, masz racje to mój pierwszy cykl z CLO więc faktycznie nie powinnam czuc wielkiego rozczarownia a raczej zadowolenie, zawsze na USG lekarz mówił : "jajniki powiększone,policystyczne z duża iloscią pęcherzyków, ale zaden nie wykazuje......." itp, a wczoraj na USG sama widziałam w jednym i w drugim był taki ktróry wyraźnie się wyróżniał:) powiem Wam fajny widok:)
Lekarz mówił że szanse są i ze za 4 - 5 dni trzeba mocno się przytulac, może akurat? :)
No własnie tylko jak tu się przytulac, jesli choc by sie waliło i paliło teraz na pierwszym planie są mecze :), poprostu nawet jak spie to śnią mi się te trąbki ze stadionu ;). No ale mysle ze, jakos uwiode mojego mężczyznę;)
Miłego wieczoru :)))
Pozdrwiam serdecznie
zobacz wątek
