Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA

Hejka dziewczyny, dawno tu nie zaglądałam..

U mnie nic się nie zmieniło.. ba nawet pogorszyło bo mąż w dalekiej delegacji. i nawet niemam jak się starać. W sierpniu jade na urlop..... rozwiń

Hejka dziewczyny, dawno tu nie zaglądałam..

U mnie nic się nie zmieniło.. ba nawet pogorszyło bo mąż w dalekiej delegacji. i nawet niemam jak się starać. W sierpniu jade na urlop.. od sierpnia będe też znów na kuracji CLO + pregnyl.. może się wkońcu uda..

We wrześniu powtórka badań męża.. może chłopaki się co polepszyły ;)

Jeśli tak.. no to będzie inseminacja jesli nie.. no to zbieramy kase na IN Vitro...

Pozdrawiam, głowa do góry.. ja ciągle wierz, że na każdą z nas przyjdzie pora i zostaniemy mamuśkami :D

zobacz wątek
14 lat temu
~Kasika

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry