Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA
No wlasnie dlaczego czasami a nawet bardzo czesto mimo ladnych pecherzyków nie dochodzi do owulacji :(( ajjj...
Ja rowniez jestem na etapie mierzenia tempki ... narazie temp. utrzymuje sie...
rozwiń
No wlasnie dlaczego czasami a nawet bardzo czesto mimo ladnych pecherzyków nie dochodzi do owulacji :(( ajjj...
Ja rowniez jestem na etapie mierzenia tempki ... narazie temp. utrzymuje sie na jednym poziomie ... 36.3 az dziwne bo 2 m-ce temu skakala jak chciała... teraz mam nadzieje ze owulacja bedzie... spóźniona ale oby byla... w pt. (19dc.)sie dowiem jak sie sytuacja przedstawia.
Kasika powodzenia zycze i ładnych pecherzyków :)
zobacz wątek