Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA
Lusia... dzieki Kochana za słowa otuchy :))
a skad wiesz ze uwielbiam pyszna kawke a tym bardziej z czekoladą .. mmm mniammm :)) hihi
Pozdrawiam i trzymam kciuki za ten cykl...
rozwiń
Lusia... dzieki Kochana za słowa otuchy :))
a skad wiesz ze uwielbiam pyszna kawke a tym bardziej z czekoladą .. mmm mniammm :)) hihi
Pozdrawiam i trzymam kciuki za ten cykl oby Ci sie udało...
aha jesli chodzi o klinike... to nie mowila o jakiejs konkretnej... wiec nie wiem gdzie bym wyladowala...
a Ty juz ktory cykl z clo?? podobno mozna 6 razy stymulowac...
ja jeszcze bede probowac moze w koncu tez mi ladny pecherzyk urosnie... no zobaczymy ... narazie 3 razy bralam clo... ale ginka mowila ze jeszcze raz zastosujemy clo a pozniej chyba mnie gdzies skieruje.
Buziakii :***
zobacz wątek