Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT A CIĄŻA

hej Dziewczyny... widze ze na forum cicho sza... ja zagladam ale jakos ostatnio nie mam weny do pisania, u mnie nic nowego jesli chodzi o starania sie... w tym cyku nie bralam luteiny i czekam na @... rozwiń

hej Dziewczyny... widze ze na forum cicho sza... ja zagladam ale jakos ostatnio nie mam weny do pisania, u mnie nic nowego jesli chodzi o starania sie... w tym cyku nie bralam luteiny i czekam na @ a ta nie przychodzi, w ciazy nie jestem bo w tym cyklu nie mialam pecherzyka dominujacego a w 13 dc byly jakies dwa ale male, wiec juz bym chciala zeby okres w koncu sie pojawil, dzis 36dc. tak czulam ze jak nie wezme luteiny to znowu mi se wszystko rozreguluje, no ale moj gin stwierdzil ze w tym cylku nie ma sensu wspomagac 2 fazy progesteronem wiec nie wspomagalam a teraz cykl mi sie wydłuża... ile mam jeszcze czekac na rozpoczecie kolejnego cyklu... teraz w przyszlym cyklu mam brac zwiekszona dawke clo zobaczymy co z tego wyniknie.
Poza tym ostatnio duzo pracuje i staram sie nie myslec ciagle o dziecku, nawet moj gin powiedzial ze trzeba wyluzowac bo psychika ma ogromy wply na owulacje i na hormony.
Pozdrawiam Was

Koraliczek... nie martw sie w koncu, za ktoryms razem musi sie udac i urosnie piekny pecherzyk, potem peknie i bedzie dzidzia ;))

Buziaki :*

zobacz wątek
14 lat temu
~ana

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry