Re: CLOSTILBEGYT A CIĄŻA
~kasika dzięki za wsparcie :)
Co do męża rozumię co przechodziłaś :) Sama rozumię co to znaczy jak wyjeżdża mąż za granicę, samotne noce w domu hmm - masakra ;) Na szczęście jest już...
rozwiń
~kasika dzięki za wsparcie :)
Co do męża rozumię co przechodziłaś :) Sama rozumię co to znaczy jak wyjeżdża mąż za granicę, samotne noce w domu hmm - masakra ;) Na szczęście jest już na stałe w domu - też przez poważną rozmowę ;) Chyba inaczej facet nie posłucha hihihi ;)
A co do refundacji in vitro to raczej nie będzie jej w Polsce chyba, że zdarzy się NARODOWY CUD ;)
zobacz wątek