Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

hehe no to możecie na siebie liczyć w razie co :p

Stokrotko życzę parki, jeszcze nic nie jest przesądzone, może dziewuszka bardziej wstydliwa i się nie pokazała ;)

Iwonuś... rozwiń

hehe no to możecie na siebie liczyć w razie co :p

Stokrotko życzę parki, jeszcze nic nie jest przesądzone, może dziewuszka bardziej wstydliwa i się nie pokazała ;)

Iwonuś wiem co czujesz... Bo ja to zwariuje ze swoim organizmem chyba :( wczoraj wg mnie i wykresu jaki robie wszystkich objawów tempki itd owu miałam tydz temu, wczoraj rano lekkie plamienie i nadzieja,że może zaczeło się zagnieżdżanie, wieczorem niestety plamienie większe, dziś tempka troche spadła ale nie na tyle żeby oznaczało @ przez noc zero plamienia a rano to już tak. No i zgłupiałam zupełnie :( nigdy tak nie miałam, głupia już jestem z tym wszystkim :( brak obserwacji źle, obserwuje i co tez nic z tego nie wiem :(((( smutno

zobacz wątek
12 lat temu
asia87

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry