Odpowiadasz na:

Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)

M&ms - ja jeszcze rok temu mialam banki stawiane i mi pomogly..w sumie tylko to mi pomagalo..

mi polozna zasugierowala syrop stodal - chyba jakis ziolowy...pierwsze 3 dawki... rozwiń

M&ms - ja jeszcze rok temu mialam banki stawiane i mi pomogly..w sumie tylko to mi pomagalo..

mi polozna zasugierowala syrop stodal - chyba jakis ziolowy...pierwsze 3 dawki wypilam..ale przy 4 zwymiotowalam..po prostu na wszystko mam taki odruch..na syrop z cebuli tez..na czosenk z miodem tez wymiotuje.. nie umiem nad tym zapanowac:(

mialam 3 dni goraczke 38 stopni,ale przeszla bralam paracetamol i bylo ok.. katar mi zostal troche ale nie jest uciazliwy bo oddycham juz swobodnie przez nos.. teraz tylko ten kaszel..tak mnie od srodka dusi..a odkaszlnac tez nie moge..:(

zobacz wątek
12 lat temu
stokrotka24s

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry