Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)
Olimpia - i ja sie przylaczam do gratulacji:-))
maluchy kopia raz mocniej raz slabiej..bylam dzisiaj u poloznej bo miala mi zbadac poziom cukru z palca bo tak chciala gin..hm.. no i...
rozwiń
Olimpia - i ja sie przylaczam do gratulacji:-))
maluchy kopia raz mocniej raz slabiej..bylam dzisiaj u poloznej bo miala mi zbadac poziom cukru z palca bo tak chciala gin..hm.. no i mam 87 - to chyba ok?
no i rozmawialam z polozna..powiedziala,ze mam wieczorem sie polozyc..wyciszyc..wlaczyc spokojna muzyke i polozyc rece na brzuchu dosc mocno..i one beda sie ruszaly..a ja je wtedy mocniej poczuje.. po prostu sa mniejsze niz dziecko w ciazy pojedynczej..i one sie ruszaja choc nie kazdy ich ruch jest przeze mnie odczuwalny.. w sr mamy wizyte i usg to sie zobaczy maluszki:-)
no i mowila,ze tak do 28 tyg moze byc..a potem to one beda wieksze i sila ich uderzen mocniejsza..bede juz wiedziala kiedy spia..a kiedy sie bawia:-)
zobacz wątek