Re: CLOSTILBEGYT a ciąża cz. 11 :)
Olimpia, dokładnie nic nie czytaj, bez sensu sie nakręcać. Jak będzie się coś działo poważnego to do gina, a nie w internet :P
Stokrotko, nie widze Twojej relacji z wizyty :/
rozwiń
Olimpia, dokładnie nic nie czytaj, bez sensu sie nakręcać. Jak będzie się coś działo poważnego to do gina, a nie w internet :P
Stokrotko, nie widze Twojej relacji z wizyty :/
Ja jutro ide do ginki i już nie moge się doczekać, co mi powie.. eh
zobacz wątek